/swojana/

środa, 23 lipca 2014

Kartki z podróży - wschodnie pogawędki:)

Zwykły dzień na ulicach Wrzeszcza. Porywisty wiatr, ale słońce i bezchmurne niebo. Przede mną, rozkopaną Wajdeloty, w kierunku tunelu pod SKM, zmierzała para. Usłyszałam wschodni akcent. Obydwoje w średnim wieku - ona w ładnej, dopasowanej, jasnej sukience, z włosami na pazia. On postawny, trochę łysiejący w pomarańczowej koszulce i bermudach. 
-Ty masz dzisiaj urodziny! - zaświergotała z silnym akcentem Tatiana (tak nazwiemy ją dla naszych potrzeb)
-No tak...- powiedział Borys krocząc z przodu
-Musimy kupić ci prezent!
-No możemy.
-Już wiem! Wiesz co ci kupię? !- Tatiana wyraźnie podekscytowana zrównała krok z Borysem.
-No co?
-Kupimy ci na urodziny ładny stanik dla mnie! Co ty na to?- roześmiała się rozanielona pomysłem
-O! to bardzo dobry pomysł!!! - pochwalił Borys i w najlepszej komitywie odeszli w przeciwnym do mojego, kierunku.
Ot, Kobieta! - pomyślałam -  Zadowoliła jego, zadowoliła siebie, wszystkich zadowoliła! Nauka na przyszłość:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz