/swojana/

niedziela, 18 maja 2014

Wesele, wesele - historia na Oscara

W małym, klimatycznym miasteczku w zachodniopomorskiem odbyły się zaślubiny i wesele. Ja też tam byłam, miód i wino piłam... A wszystko w tonacji białej i zielonej:)
 Dzika kobieta z Bieszczad, wieszczka Barbara, ze swymi plenipotentami:)
 Justynka i Monia, dobre wróżki z Wrocka
... to ich zaklęcia, między innymi, doprowadziły młodych do ołtarza:)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz