/swojana/

wtorek, 22 lutego 2011

Fantazje Jagódki, czyli żywe obrazy


Na tym obrazie zamieszczono Jaśka i Natalkę. Artystka stworzyła już cały cykl portretów, których jednak nie zdążyliśmy opublikować, ze względu na szorowanie rąk mydłem przy kąpieli. To chyba jedyny, utrwalony przykład niezwykłego talentu malarki:))) Niech żyje Jagoda! Hip hip! Hurra!

1 komentarz:

  1. :)) Natalka nieco do obcego podobna, ale takiego zatroskanego (bo wydaje mi się że ta żółta twarz to właśnie Natalka)Chociaż pewien nie jestem bo tam zdaje się nie ma włosów na głowie:) Ale może mam zbyt małą wyobraźnię...co może być całkiem możliwe przy kreatywności jagody.

    OdpowiedzUsuń