/swojana/

wtorek, 22 listopada 2011

Wrónowe Krakanie, czyli Kielochy na Piasta 6

          Przemknęła mi myśl taka, że ulica Piasta ładnie wpisuje się w naszą rodzinną historię, choćby z tego względu, że jej nazwa nawiązuje do pierwszego polskiego rodu panującego. Kielochy zaś  kojarzą mi się z początkiem, są fundamentem pewnej historii. W odróżnieniu od Szarków (z których wywodziła się babcia Helena), a którzy osiedli w Dziedzicach stosunkowo niedawno (koniec XIX wieku), Kielochy - Wróny (przodkowie Dziadka Emila),  żyli tu od kilku wieków.
Dziedzice, Piasta 6 - siedziba rodu
          W drugiej połowie XVII wieku niejaki Adam Kieloch rzeczony Wrona dokonał transakcji handlowej z panem bielskim, Juliuszem Sunegh'em. Adam, nasz ancestor,  kupił od Juliusza :) "kęs dąbrowy" znajdujący się na terenie dzisiejszego Liceum Ogólnokształcącego w Czechowicach - Dziedzicach. Kupna dokonał między 1663 - 1667 rokiem. Przed II wojną ów stary  dokument przekazany został przez mojego pradziadka,  Pawła Kielocha,  do Muzeum w Cieszynie. 
       Dziadek Emil, pracowity i skrupulatny przepisał go jednak i tak oto mamy pośrednio dowód na istnienie naszego przodka, Adasia ( tu znów wolne skojarzenie z rajskim praprzodkiem, a więc początkiem wszechrzeczy:)





          Emil nie ustawał w dochodzeniu prawdy o naszych początkach. Od Matki Marii i stryja Franciszka Kielocha dowiedział się, że nikt z gospodarstwa przy Piasta 6 nie chodził nigdy "na pańskie", czyli nie odrabiał pańszczyzny, a nawet  posiadały Kielochy szczególne przywileje. Co ciekawe, gospodarstwo nr 6 było większe od pozostałych. Prawdopodobnie na jego terenie działał kiedyś zarząd leśny i stała tu "leśniczówka", a Kielochy sprawowały ważne funkcje społeczne np. sołtysowały:)


KLIKNIJ: (tu legenda o powstaniu Dziedzic - czyżby Kielochy były jedną z czternastu rodzin, które dostały ziemię na własność i zarządzały legendarną leśniczówką?)


Dlaczego Kielochy - Wrony?

Na terenie Dziedzic i okolic, podwójne nazwy rodów nie były niczym osobliwym (np. Kieloch - Przybyła, Kopeć - Klimaniec, Machalica - Szyszka, Budny - Szymoszek, Paszek - Cimoszek,  Wrzoł - Krzystek, Kuś - Burejza). Drugi  człon nazywano "pokrzykadłem. Pochodziło ono najczęściej od nazwy poprzedniego właściciela. Wg Emila Kielochy Wrony są wyjątkowe, bo ta podwójna nazwa utrzymała się w rodzinie od 300 lat (patrz akt kupna "kęsu dąbrowy"). 
       Tyle gwoli wstępu. Wronowa Dziedziczka idzie spać:)

2 komentarze:

  1. Proszę panią o kontakt w poszerseniu genealogii, bo bardzocmnie ten temat interesuje sam jestem z Kielochów

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień dobry, przepraszam, że nie odpisywałam tyle lat:). Ja po prostu bardzo długo nie byłam aktywna na blogu i nie widziałam tej wiadomości. Jeśli jednak mogę jeszcze w czymś pomóc, proszę śmiało pytać.

    OdpowiedzUsuń