/swojana/

sobota, 24 września 2011

Wisłujście - wyprawa do Twierdzy



takimi wertepami jechaliśmy ku przygodzie
walki wojów ("zdrada" -walka  bez zasad lub "honor"- można walczyć tylko jeden na jednego, nie można atakować od tyłu) - 

wojowie
Herb Wielki Gdańska - dwa krzyże maltańskie, nad nimi korona ze złota nadana  miastu przez Kazimierza Jagiellończyka w 1457 roku, po bokach złote lwy zwrócone do siebie, u podstawy tarczy powinna widnieć jeszcze złota wstęga z łacińską dewizą:
"Nec temere, nec temide" - co oznacza "Bez strachu, ale z rozwagą"
Serce Twierdzy - cylindryczna wieża, która do 1758 roku służyła jako latarnia morska
napoleończycy
Spichlerze spółki Hartmann & Wieler sprzed I wojny światowej (Nabrzeże Zbożowe) na lewym brzegu Martwej Wisły (nazywano je także rosyjskimi (Russenspeicher) lub Rosyjskim Dworem (Russenhof)


kawałki ołowiu przed roztopieniem

ołów w ognisku

kulolejek i ciekły ołów (topnieje w temperaturze 327,4 C)
kazamaty
kwatery oficerskie
bing-bang z muszkietów

gra światła w kazamatach

błysnęło,pierdyknęło i zgasło:)


Basia - równie wiekowa, co Twierdza:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz