/swojana/

sobota, 1 stycznia 2011

Rok Dojrzewania

Wiem, że dojrzewam - jak dobre wino. Jestem już zatem starszą dziewczyną.
Gdy koniec wieku tego nastanie,  to gdzieś w piwniczce leżakowanie, 
w dębowej beczce, w ładnej haleczce, mi pozostanie.
Lecz taka to już świata uroda, nie pozostanę na pewno młoda.
Nie pozostanę na pewno żywa, lecz karpiem mi to, świątecznym, pływa. Nie będę przecież trwoniła łezki, gdy świat uroczy jest i niebieski, 
czasem o zawrót głowy przyprawia, wyrzucam zatem z głębiny pawia
i dalej żyję, tańczę i tyję, bawię się, bawię,
 we śnie, na jawie, a życie płynie, miłej dziewczynie:)
(swojana)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz